Krychowiak mógł grać w Legii. Dlaczego nie wyszło?
Grzegorz Krychowiak był do tej pory zawodnikiem FK Krasnodar. Po rozwiązaniu kontraktu z tą drużyną postanowił szukać kolejnego pracodawcy. W jakich barwach będzie grał teraz Polak? Wiemy, że jego nową drużyną jest AEK Ateny, ale to nie był jednak pierwszy wybór. Wcześniej rozważał przejście do Legii Warszawa, co nie doszło jednak do skutku. Dlaczego?
Krychowiak w Grecji
Grecja to bardzo piękny kraj. Wiele osób jeździ tam na wakacje, głównie dlatego, aby poopalać się na tamtejszych plażach. Jest to też kraj, w którym bardzo prężnie rozwija się sport, zwłaszcza piłka nożna. W samej stolicy mamy kilka drużyn, które świetnie radzą sobie w rozgrywkach. Najbardziej znaną jest chyba AEK Ateny, do którego własnie dołączył reprezentant Polski. Warto wspomnieć, że nie będzie to pierwszy raz dla Grzegorza Krychowiaka. Miał on już okazję grać w ateńskiej drużynie i zapragnął teraz, aby znów podbijać grecką ligę. Patrząc na talent i zapał polskiego piłkarza możemy z czystym sumieniem oczekiwać, że faktycznie będzie tam zaliczyć niezwykłe wyczyny. Wpłynie to też z pewnością na popularność greckiej ligi w Polsce.
Czy Grzegorz Krychowiak miał grać w Legii?
Wiemy z pewnych źródeł, że Krychowiak rozważał granie w warszawskiej drużynie. Gdy dostał tę propozycję, był naprawdę zaszczycony, w końcu jest to jedna z najważniejszych drużyn w naszym kraju. Nie odrzucił jednak tej propozycji od razu i jak sam przyznaje, doszło między nim a zarządem klubu do wstępnego porozumienia. Po stronie piłkarza pojawiła się chęć grania dla nich, a jednak na samej chęci się skończyło, dlaczego? Chodzi oczywiście o propozycję ze strony AEK Ateny, która okazała się bardziej korzystna od tej, jaką zaproponowała Legia. Mimo to zawodnik przyznaje, że obu klubom wiele zawdzięcza i obie propozycje określa jako wyciągnięcie do niego ręki.
Grzegorz Krychowiak, to jedna z najbarwniejszych postaci polskiej piłki. Między innymi dał o sobie znać podczas Euro 2020. Z czego najbardziej wtedy zasłynął? O tym przeczytasz tutaj.